Atlanta, Dubaj i Tokio-Handeda okazały się najbardziej zatłoczonymi portami lotniczymi świata w 2024 roku. Linie lotnicze udostępniły z tych lotnisk prawie 180 milionów foteli w lotach w jedną stronę, biorąc pod uwagę ruch międzynarodowy, jak i krajowy.
Wśród dziesięciu najbardziej zapracowanych portów lotniczych świata, w których oferowanie linii lotniczych było najwyższe znalazły się wyłącznie dwa lotniska z Europy – Stary Kontynent reprezentowały Londyn-Heathrow i Stambuł, które zajęły w rankingu TOP10 miejsca odpowiednio czwarte i ósme. W 2024 roku przewoźnicy w lotach ze stolicy Wielkiej Brytanii i największego miasta Turcji zaoferowali 51,5 i 48,5 mln foteli.
Coroczne rozdanie – ponownie – wygrał port lotniczy w Atlancie, gdzie dostępne było 62,7 mln siedzeń. Oferowanie było wyższe o dwa proc. w porównaniu z rokiem 2023, lecz wciąż o jeden proc. niższe od oferowania z rekordowego roku 2019. Drugą pozycję zajął Dubaj – operatorzy udostępnili 60,2 mln foteli, o siedem proc więcej niż we wcześniejszym roku i aż o 12 proc. więcej niż najlepszym dla branży przedpandemicznym roku. 55,2 mln miejsc linie zaoferowały z lotach z tokijskiego portu Haneda.
Kolejne miejsca w globalnej „10” zajęły porty: wspomnianej wyżej Londyn i Stambuł, Dallas/Forth Worth (51,5 mln foteli), Denver (49,2 mln foteli), Guangzhou (48,5 mln foteli), Szanghaj-Pudong (48,5 mln foteli) oraz Chicago O’Hare (46,9 mln foteli). Łączne oferowanie w dziesięciu najbadziej zatłoczonych portach na świecie wyniosło 523 mln foteli (w lotach w jedną stronę), więc aby otrzymać rzeczywisty wynik, trzeba pomnożysz wynik razy dwa.
Inaczej prezentuje się ranking, który pod uwagę bierze wyłącznie loty w ruchu międzynarodowym. Tutaj – niekwestionowanym – zwycięzcą jest Dubaj, który wyprzedził Londyn-Heathrow i Seul-Inczeon, jak i porty lotnicze: Singapur-Changi, Amsterdam, Stambuł, Paryż-Charles de Gaulle, Frankfurt, Hongkong oraz Dohę. Różnica między emirackim a katarskim portem w oferowaniu to prawie 30 mln foteli.
W Europie najbardziej zapracowanym portem lotniczym w 2024 roku okazał się Londyn-Heathrow (51,5 mln foteli), w którym zeszłoroczne oferowanie przekroczyło o trzy proc. to z roku 2019. Miejsca na podium uzupełniły lotniska w Stambule (48,5 mln foteli) i Paryżu-Charles de Gaulle (42 mln foteli). Czołową „10” uzupełniły porty, takie jak: Amsterdam (40 mln foteli), Frankfurt (39,6 mln foteli), Madryt (38,1 mln foteli), Barcelona (31,8 mln foteli), Rzym-Fiumicino (30,4 mln foteli), Monachium (26,7 mln foteli) i Londyn-Gatwick (25,5 mln foteli).
W regionie Azji i Pacyfiku najbardziej zatłoczonym portem okazało się lotnisko w Tokio, na Bliskim Wschodzie i Afryce był to Dubaj, podczas gdy w Ameryce Południowej tytuł przypadł Bogocie. W Ameryce Północnej była to Atlanta.
Zapisz
się do newslettera:
